Do dzisiejszego wpisu musiałam dodać nową kategorię – co oznacza, że na moim blogu pojawi się coś całkowicie innego niż do tej pory.
Po przestudiowaniu licznych instruktaży na YouTube, postanowiłam sama spróbować pobawić się w tworzenie biżuterii. Jak na razie powstało parę bransoletek, ale mam zamiar doskonalić się w tym zakresie. W końcu to wspaniały prezent na każdą okazję!
Na zdjęciu u góry stosik tworzą trzy bransoletki – z koralików szklanych, z rzemieni i z howlitów. Pierwsza z nich samodzielnie wygląda tak:
Między koralikami umieściłam metalowe przekładki, a bransoletkę ozdobiłam zawieszką z różą.
Ta bransoletka jest wykonana z kamieni naturalnych – howlitów w kolorze turkusowym. Zdobią ją pojedyncze przekładki w kolorze srebrnym i dwie zawieszki, skrzydełka, zamontowane na jednej krawatce. Obydwie bransoletki wykonane są na gumce, co pozwoliło mi uniknąć problemu z montażem zapięcia.
Zapięcie musiałam za to zamontować na bransoletce z rzemyków (dwa syntetyczne, jeden skórzany). To moja pierwsza próba w tym kierunku, więc proszę o wybaczenie. Może nie wygląda zbyt efektownie sama w sobie, ale na ręce prezentuje się całkiem nieźle. Muszę popracować jeszcze nad montażem rzemieni i ich równym dopasowaniem
Może trzy to przesada, ale dwie bransoletki razem dosyć ładnie wyglądają.
I jeszcze pochwalę się dwiema innymi próbami:
To bransoletka z perełek na drucie pamięciowym – zapięcie na szczęście nie jest potrzebne, drut pozwala na zachowanie kształtu bransoletki i utrzymuje ją na nadgarstku.
A to agaty – na gumce. Kolor coffee (chyba mrożona), więc nie mogłam się oprzeć.
I te same agaty jeszcze raz, w innym ujęciu – kamienie naturalne z każdej strony wyglądają inaczej (poza tym bardzo je lubię ):
Co myślicie o moim nowym hobby?